|
|
|
Drukarnia
Każde przedsiębiorstwo, które chce się rozwijać musi zadbać o odpowiednio skuteczną reklamę swojej marki. Branża poligraficzna, po zmianach ustrojowych w 1989 roku, przeżywa zatem w Polsce prawdziwy rozkwit. Drukarnie „pękają w szwach” od ilości wszystkich składanych zamówień. Nie ma się zresztą czemu dziwić, biorąc pod uwagę, że to właśnie ładne zdjęcie przyciąga, w pierwszej kolejności, konsumenta.
Reklamować można się niemal wszędzie – na billboardach, kalendarzach, plakatach, torbach reklamowych a nawet na biletach MPK. Nie ma się zatem czemu dziwić, że drukarnia kalendarzy ma pełno zleceń. Każda firma zdaje sobie sprawę z tego, że firmowy kalendarz niesie ze sobą wiele korzyści. Pozwala zdobywać nowych klientów poprzez budowanie świadomości marki. Stanowi świetne narzędzie pozwalające zdobywać serca klientów, poprzez oddziaływanie na ich podświadomość. Jest to zatem stosunkowo tania, ale niezwykle skuteczna, metoda reklamy.
Olbrzymie zapotrzebowanie na usługi poligraficzne, przekłada się na powstawanie kolejnych przedsiębiorstw. Polski rynek jest wprawdzie nienasycony, niemniej jednak tak dynamiczny wzrost zaostrzy niebawem konkurencję i przełoży się na wzmożoną walkę o każdego konsumenta. Obecnie drukarnie mogą przebierać w zleceniach. Ma to niestety też złe strony jak choćby: brak potrzeby walki o zagranicznych zleceniodawców, konieczność przekładania bądź odrzucania niektórych zleceń czy wysokie koszty usług. Wraz z powstawaniem kolejnych podmiotów, sytuacja będzie powoli się zmieniała. Jak wiadomo konkurencja służy podniesieniu jakości oraz obniżce cen.
Dynamiczny rozwój branży poligraficznej znajduje odzwierciedlenie we wzroście obrotów sektora oraz zatrudnieniu. Zwiększone zapotrzebowanie na usługi wiąże się ze zwiększeniem liczby pracowników, co z kolei pomaga redukować bezrobocie. Można zatem śmiało stwierdzić, że rozwój branży poligraficznej wpływa pozytywnie na całą polską gospodarkę.
|
|
|
